Toyota Avensis

WITAM OPISANY PRZEZ ZE MNIE PROBLEM POMÓGŁ BARDZO DUŻEJ GRUPIE UŻYTKOWNIKÓW SAMOCHODU TOYOTA AVENSIS. CHCIAŁBYM DODAĆ ŻE 22.09.2011r. MOJE AUTO PO PRZEJECHANIU 8 TYŚ. KM STRACIŁO MOC I TURBO WYDAWAŁO PRZERAŹLIWY DZWIĘK. ZGŁOSIŁEM SIĘ DO SALONU W KTÓRYM NAPRAWIALI MI WCZEŚNIEJSZĄ USTERKĘ OKAZAŁO SIĘ ŻE OSTATNI REMONT NIE PRZYNIÓSŁ REZULTATU A CO WIĘCEJ USZKODZIŁ TURBINE. TOYOTA MA PROBLEM Z TYMI SILNIKAMI O CZYM POINFORMOWAŁ MNIE MENAGER SERWISU - OKOLO 30TYŚ SILNIKÓW JEST DO WYMIANY. BYŁEM W SZOKU ŻE WCZEŚNIEJSZA NAPRA -BARDZO DROGO BO OKOŁO 5 TYŚ FUNTÓW OCZYWIŚCIE JA NIC NIE PŁACIŁEM BYŁA ZBYTECZNA. ZOSTAŁEM POINFORMOWANY ŻE TYM RAZEM WYMIENIĄ MI SILNIK NA NOWY CO ZA TYM IDZIE TURBO KTORE BYŁO USZKODZONE RÓWNIEŻ JEST DO WYMIANY ALE TURBO MUSZKE KUPIĆ SAM ALBO U NICH W SALONIE KOSZT OKOŁO 1500 FUNTÓW TULE SAMO W POLSCE 8 TYŚ ZŁ ALE JESZCZE JEST NIEZAWODNE ALLEGRO AKURAT UDAŁO MI SIĘ ZNALEŹĆ TURBO NIBY NOWE ZA 2 TYŚ ZŁ KUPIŁEM SPROWADZIŁEM DO ANGLII ZAŁOŻYLI MI W SALONIE OCZYWISCIE PODBILI GWARANCJE 12 MIESIĘCY NO I JAK NARAZIE JEŻDZE ZOBACZE JAK DŁUGO NA WSZYSTKO OTRZYMAŁEM 12 MIESIĘCZNĄ GWARANCJE I NIC NIE ZAPŁACIŁEM OPRÓCZ TURBA. czytaj więcej

Miałem już kilka aut, zaczynałem od maluchów, później polo, Laguna dTi, a po wzrostach cen na paliwa, przesiadłem się na corolle + gaz, po 4 latach praktycznie bezawaryjnej niczym nie zakłócanej pracy auta, uwierzyłem w niezawodność Toyot i siłą rzeczy zmieniłem auto na większe - T. Avensis. Komfort większy, większy silnik i bogatsze wyposażenie, zamontowałem bardzo dobrą instalacje LPG i jestem z niej bardzo zadowolony, początkowo nie było różnicy w spalaniu gazu, czy benzyny, rekordowy wynik to przejechanie 620km na jednym zbiorniku z 41litrami gazu, co daje około6,8l/100km, oczywiście w trasie przy 2 osobach i bagażach w środku i prędkości przelotowej około 120km/h. po 3 latach troszkę się instalacja wyrobiła i przy bardzo oszczędnej jeździe da się zejść do około 7,5l/100, a średnio nieznacznie powyżej 8. Zdecydowanie polecam to autko, ze względu na bezawaryjność i niski koszt utrzymania (najczęściej wymieniane części są taniutkie np. filtr oleju kosztuje od 9 do 15zł). Jedyne co musiałem wymienić po kupnie tego auta to tarcze hamulcowe, bo fabryczne zaczęły dostawać wibracji (ale to znany mankament tego modelu), po wymianie na Lukasy, po przejechaniu blisko 60tys nie mam z tym już żadnych problemów. Kolejnym moim autem tez zapewne będzie Toyota (na pewno co najmniej japończyk), najchętniej najnowsza, ale dopiero jak się pojawi w drugim obiegu, może za 2 lata. PS. Zapomniałem dodać że mam jeszcze jedną Toyote - Starlet, pomyka nią żona i jest bardzo zadowolona, jeźd... czytaj więcej

PRzeklejam opis innego usera: podzespoły: - kierownica z tempomatem: wersja prestige lub sol plus montaż: - ściągamy fabryczną kierownicę: 2 śrubki torx po bokach[ trzeba je wypiąć w bok], wyciągamy poduszkę i odpinamy od kierownicy[ przy poduszce na wyłączonej stacyjce] oraz odpinamy od kolumny i zwijacza kable od sterowania kierownicą - kluczem 17 odkręcamy nakrętkę na kolumnie kierowniczej[ ale nie wykręcamy jej zupełnie, kierownica jest na wieloklinie i trzeba będzie ją wyszarpnąć całą mocą - nakrętka zabezpieczy przed wyrwaniem i zniszczeniami], jak odskoczy odkręcamy i zdejmujemy - zakładamy kierownicę z tempomatem[ wiązka w kierownicy + 2 kablami od tempomatu] i podłączamy - rozkręcamy plastiki na kolumnie kierowniczej: musimy dostać się do wyjścia ze zwijacza i do wtyczki wiązki na kolumnie: tempomat to dwa kable[ wcześniej musimy zobaczyć : jeden musimy podłączyć do komputera[ za schowkiem o prawej stronie: 2 wtyczka od góry 24 pin patrząc od kabli: komputer może być w metalowej obudowie zanitowanej - trzeba się pomęczyć] drugi to masa - skręcamy wszytko i sprawdzamy czy zapala się na zegarach cruise czas: około 2 godz trudność: gdyby nie metalowa obudowa na komputerze byłaby łatwa czytaj więcej

Witam jestem użytkownikiem Toyoty Avensis 2.2 D4D 2005 rok jestem pierwszym włascicielem auto ma przejechane 112 tys km, od ponad 6 miesiecy zauwazylem ze mi ubywa płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrownawczego ale za bardzo do tego nie przywiązywałem uwagi. Jestem obecnie w Anglii polskim autem i co sie okazuje ostatnio wracalem z Polski z urlopu i zauwazylem ze powyżej prędkości 160km podnosi mi sie temperatura ale automatycznie wlaczają sie wentylatory i zbijaja do odpowiedniej temperatury no ale oczywiście stanąłem i patrze pod maske i co sie okazuje ze wszystko jest zalane płynem chłodniczym. No ale dojechałem do anglii, nie przekraczałem prędkości 120km. Na następny dzień zaglądnąłem do mechanika ( polskiego) ten od razu mi powiedział ze prawdopodobnie jest to uszczelka pod głowicą, no i faktycznie założył czujnik cisnienia na zbiornik wyrównawczy ( u nas w polsce tak samo sie sprawdza ta uszczelke) no i okazuje sie ze jest to uszczelka pod głowicą. No ale c,o chcialem to zrobic w anglii ale nie moglismy nigdzie dostac tej uszczelki tylko salon toyoty i co sie okazuje ze jest to wada fabryczna tego modelu i wymieniaja ta usterke za darmo byl maly problem gdyz mojej toyocie mineły 5 lata a oni to robia w ramach pogwarancji do 5 lat, ale po telefonie do toyoty motor poland dowiedzialem sie ze ten okres zostal wydłużony do 7 lat no i za pomoca toyoty motor poland mam praktycznie nowy silnik i nic mnie to nie kosztowało i co jeszcze przy tym problemie strasznie mi dzwon... czytaj więcej

Najlepszy turbodiesel w avensisie to właśnie 2.2 150 KM. Serwisanci mówią, że ten 177 konny jest wrażliwy na jakość paliwa - trafisz pare razy na gorsze paliwo i są problemy z układem zasilania. Zaś w dieslu 2.0 (szczególnie tym 116 konnym) zdarzają się problemy z turbinami.Nie poleca się benzyniaków 1,6 - za słaby, 2.4 - paliwożerny. Jak sie da to celować w rocznik przynajmniej 2004, te z początku produkcji (2003) są bardziej awaryjne bo jeszcze niedopracowane. Chyba najbardziej pasuje do niego kolor taki srebrny z jakby leciutką domieszką zieleni. Samochód mega wygodny, bardzo wysoki komfort (jeździłem np nówką volvo S40, saabem 95 z 2009 roku to saab komfortem może avenie z biedą dorówna ale s40 sie kryje). Kolega miał różne auta średniej klasy ale avenem jest zachwycony. z tyłu miejsca na nogi jak w rządowej limuzynie - praktycznie można założyć nogę na nogę przy wysunięciu siedzeń przednich nie dla karłów lecz dla 190 cm wzrostu. Auto bardzo reprezentacyjne - robi wrażenie nie tylko u osób w średnim wieku - para młoda na ślub to nie rzadkość w avenie. Dobre osiągi jak na 1,5tony, 9,3 do 100, v max 230 km/h (licznikowo). A tak długodystansowo można utrzymywać 180 - 200 km/h spokojnie. Awaryjność w porównaniu do avensis 1 według ocen wzrosła. wada kosmetyczna to słaba jakość materiału tapicerki - oryginalnie 150 tys km a siedzenie kierowcy już wyszlifowane troche i lekko wysiedziane. czytaj więcej

Bdb. auto rodzinne. Pojemne, wygodne na tylnym fotelu, z płaską podłogą, pojemnym bagażnikiem, którego słabym punktem są mocowania klapy. Diesel 126KM zupełnie przyzwoicie przyśpiesza, na wyższych obrotach pozwala b. efektywnie i bezpiecznie wyprzedzać na trasie, mało pali. Silnik czuły na jakość paliwa i traktowanie przez kierowcę (wtryski, turbina). Nie mam zastrzeżeń do wykończenia wnętrza chociaż twarde plastiki mogłyby być lepszej jakości(każde zarysowanie daje białą kreskę). Klamra pasów bezpieczeństwa pasażera często dość mocno obija się o słupek. Samochód zarówno przy wysokiej temperaturze otoczenia jak i niskiej nie trzeszczy i nie wydaje innych irytujących dźwięków jak to bywa w wielu pojazdach. Przy niskich temperaturach długo się nagrzewa silnik i przy włączonym ogrzewaniu wnętrza również długo są podwyższone obroty na biegu jałowym. Reflektory w wersji nie ksenonowej zupełnie nieźle zbierają na trasie. Dobra widoczność do tyłu. Doradzam czujniki cofania - b. pomagają i przynajmniej u mnie precyzyjnie działają. Samochód mało bierze oleju jak na nowy silnik i głównie jazdę miejską. Zawieszenia zdecydowanie lepsze niż w poprzednich wersjach - bdb. wyważenie proporcji między twardym i miękkim podwoziem. Od lat kupuję i serwisuję moje Toyoty w Carolina Car Company w Wawie. Fantastyczna firma, kilkanaście lat u nich i z mojej strony same superlatywy. czytaj więcej